Gmina Mirsk dla wszystkich dzieci, które w niedzielę 4 czerwca zdecydowały się uczestniczyć w festynie z okazji ich święta zorganizowała, na stadionie miejskim, wiele atrakcji. Od południa widać było wzmożony ruch. Stanęły stoiska KGW Mirszczanki, Rady Rodziców ZSP w Mirsku, Rady Rodziców SP w Rębiszowie, Rady Rodziców SP w Giebułtowie, TPD Koła w Mirsku, PCPR w Lwówku Śląskim, na których można było kupić domowe ciasta, gofry, lody, frytki, kiełbaski z grilla i wiele innych frykasów.
Gmina Mirsk przygotowała i wydawała dzieciom na talony darmowe kiełbaski z grilla, napoje, popcorn i watę cukrową. Oprócz tego dzieci miały zagwarantowane bezpłatne korzystanie z dmuchanych zjeżdżalni. Pogoda dopisała, było ciepło i słonecznie więc dzieciaki tłumnie przybywały na stadion i korzystały ze wszystkich przygotowanych atrakcji.
O godz. 13.15 odbył się konkurs rysunków kredą na asfalcie. Wszystkie kolorowe malunki zostały nagrodzone słodkościami. Tuż po nim Dobra Wróżka wraz ze swoimi pomocnicami przeprowadziła szereg konkursów sprawnościowych, gier i zabaw. Uczestniczyły w nich nie tylko dzieci ale też rodzice. W międzyczasie rozstawiła się wioska rycerska, na terenie której można było strzelać z kuszy, łuku, czy walczyć na bezpieczne miecze. Tuż pod sceną strażacy OSP zaprezentowali wszystkim licznie przybyłym gościom festynu pokaz pierwszej pomocy. Na płycie boiska zaś, można było sprawdzić swoje umiejętności na torze przeszkód. Oczywiście pod czujnym okiem mirskich strażaków. Od 14.30 w strefie zabawy Teatru Avatar z Legnicy pojawili się kuglarze, szczudlarze, animatorki z wielkimi mydlanymi bańkami i znowu dzieci miały mnóstwo radosnej, beztroskiej zabawy.
Na zakończenie, od godz. 17.00 mniejsze, większe i całkiem duże dzieci mogły spontanicznie zatańczyć zumbę z Tomkiem Gajewskim, który jak nikt inny potrafi porwać do zabawy i tańca. Zaplanowany do godz. 18.00 festyn nieco się przedłużył by nikt nie wyszedł ze stadionu z niedosytem.