Pod koniec września tego roku dowiedzieliśmy się, że Radek – człowiek, którego wszyscy znamy i kochamy, który zawsze pierwszy wyciąga rękę do innych, który nigdy nie odmawia pomocy, który od lat działa społecznie, pracuje w urzędzie, angażuje się w wiele inicjatyw – bo dla niego najważniejszy jest człowiek sam potrzebuje pomocy. Los postawił przed nim okrutnego przeciwnika – chorobę nowotworową i od tego momentu spokojne i stabilne życie zmieniło się w walkę o życie. Wiedzieliśmy, że leczenie onkologiczne, konsultacje u specjalistów, transport i rehabilitacja to ogromne koszty, których sam nie udźwignie.

Nasza pomoc zaczęła się od zbiórki na portalu zrzutka.pl Cel – 100 tys. zł. I lawina dobra ruszyła. W kilkanaście dni udało się uzbierać całą kwotę a nawet ciut więcej.

To nie wszystko: było jeszcze ciacho z sercem w Niepublicznej Szkole Podstawowej im. H. Ch. Andersena, był mecz piłki nożnej „Włókniarza” na stadionie w Mirsku, były rozgrywki piłki ręcznej Fundacji Piłki Ręcznej. I wszędzie tam pojawiali się ludzie o wielkich sercach by dołożyć cegiełkę mającą pomóc Radkowi wrócić do zdrowia, do nas, do normalnego życia.

W niedzielę 12 października br. z inicjatywy KGW Mirszczanki, z pomocą pracowników UMiG Mirsk zorganizowaliśmy koncert charytatywny pn. Gramy dla Radka. O godz. 15.00 na scenie sali widowiskowej Klubu Integracji Społecznej pojawił się Bolesław Faściszewski – inspektor ds. kultury w UMiG Mirsk i Jowita Zatchiej – prezes KGW Mirszczanki by przywitać wszystkich, którzy tego dnia, czy to występując, czy kupując ciasta lub dekoracje, czy też licytując otrzymane vouchery i przedmioty wesprą akcję, pokażą jak wielkie serca potrafimy mieć, jak potrafimy się jednoczyć, gdy zaistnieje taka potrzeba.

Na scenie mogliśmy wysłuchać występów: Kwisowian z Giebułtowa, Skrzatów z Przedszkola Publicznego im. Izerskich skrzatów, Chabrów z Kwieciszowic, Estrady Lubańskiej z Lubania, Podgórzan z Kamienia i Mroczkowic oraz Izerskich Bogdanek z Mirska oraz zobaczyć pokaz tańców latynoamerykańskich w wykonaniu Marceli Wnukowicz. W międzyczasie w dwóch blokach wylicytowano mnóstwo przekazanych przed darczyńców atrakcyjnych przedmiotów i voucherów.
Przez cały koncert odbywał się kiermasz ciast, ozdób jesiennych, które dzień wcześniej na warsztatach tworzono z KGW Mirszczanki. Były też przedmioty domowego użytku, piękne świece, kubki, sowy, wyroby rzemieślnicze.

Kiermasz ciast wspomogli członkowie Moto Wilki Izery, którzy liczną grupą przybyli na salę widowiskową.

Cały dochód z koncertu, sprzedaży i licytacji został przekazany Radkowi: razem 26 164,00 zł
To nie tylko pieniądze, to nadzieja, że Radek się nie podda, że będzie walczył , że z optymizmem będzie wkraczał w każdy kolejny etap niełatwej przecież walki i że w końcu odzyska zdrowie i wróci do nas. Tego mu z całego serducha życzymy.

Dziękujemy wszystkim, za wszystko, bo bez was to by się nie udało.