O różnych sposobach oszukiwania ludzi przez przestępców piszemy nie rzadko. O ile wcześniej wiele tych przypadków dotyczyło seniorów i osób starszych, o tyle coraz częściej do policjantów naszego województwa zgłaszają się dużo młodsze osoby poszkodowane. Ten trend wskazuje, że niezależnie od wieku czy statusu społecznego, każdy z nas powinien być bardziej ostrożny i przezorny. Jak wskazuje analiza zgłoszonych przypadków, schemat działania oszustów za każdym razem jest bardzo podobny. Pamiętajmy, że jeśli w rozmowie telefonicznej z jakąkolwiek osobą poruszony zostaje temat naszych pieniędzy zgromadzonych na rachunku bankowym, należy zastanowić się, z kim tak naprawdę rozmawiamy. Jeśli odebraliśmy telefon i usłyszeliśmy, że dzwoni przedstawiciel banku, warto poznać imię i nazwisko takiego konsultanta i zakończyć rozmowę, po czym samodzielnie wykonać połączenie do placówki bankowej, w której posiadamy konto i dowiedzieć się, czy faktycznie procedowane są jakieś operacje na naszym rachunku i nasze pieniądze są zagrożone.
Takiej ostrożności nie zachowała 32-letnia mieszkanka Wrocławia, która uwierzyła rozmówcy i jego dobre intencje, po czym kobieta przelała na wskazane konto pieniądze w kwocie ponad 47 tysięcy złotych. Liczyła, że ten ruch pomoże zachować pieniądze, lecz trafił one wprost to rąk oszusta.
Co ważne, jakiekolwiek akcje prowadzone przez Policję, CBŚP czy prokuraturę nigdy nie są organizowane z udziałem osób postronnych, dlatego słysząc w słuchawce telefonu, że prowadzona jest AKCJA… i trzeba wypłacić bądź przekazać pieniądze – ZAPAMIĘTAJ, że jest to legenda wymyślona przez oszusta.
Nie wiedział o tym 41-latek z Wrocławia. Kilka dni temu został oszukany przez fałszywego prokuratora. Oszust namówił mieszkańca Wrocławia do zaciągnięcia kredytu na kwotę 50 tysięcy złotych, po czym w dwóch przelewach przekazał na wskazane konto kwotę 40 tysięcy złotych. Po chwili środki wypłacone zostały przez fałszywego prokuratora. Sprawą zajmują się obecnie policjanci.
Czasem to pośpiech życia codziennego sprawia, że nie mamy wystarczająco czasu, aby rozsądnie przeanalizować otrzymane od rozmówcy informacje i wykonać dodatkowe czynności weryfikujące ich prawdziwość. Warto zatem wówczas zwolnić i poświęcić kilka minut, aby mieć pewność, że nasze pieniądze są bezpieczne i nie trafią w ręce oszustów.
Aby nie stać się ofiarą przestępcy pamiętajmy, że na rachunku bankowym nasze oszczędności są bezpieczne, a od nas samych zależy, czy pozwolimy nimi zarządzać oszustom podając im „na tacy” dane logowania do rachunku bankowego, bądź podając kody autoryzujące różne transakcje.